Wszyscy ostatnio byliśmy informowani o faktach, kiedy liczni podwykonawcy biorący udział w budowie dróg i autostrad w naszym kraju nie mogli doczekać się zapłaty za wykonaną pracę – od głównego wykonawcy. Poszkodowani przedsiębiorcy zapowiadali nawet blokowanie dróg oraz obiektów sportowych podczas rozgrywanych w naszym kraju mistrzostw Europy w piłce nożnej EURO 2012. Jednak odstąpili od swojego zamiaru, gdyż jest nadzieja na szybsze i bardziej rzetelne regulowanie należności za wykonaną pracę przy budowie dróg i autostrad. Rząd bowiem przygotował już projekt ustawy, zgodnie z którą podwykonawcy – chodzi o mniejsze firmy – będą chronieni prawnie przed takimi sytuacjami, że nie otrzymują przez szereg miesięcy zapłaty za wykonaną pracę i zużyte do budowy dróg materiały. Analitycy gospodarczy słusznie zwrócili uwagę, że takie postępowanie dużych wykonawców dróg i autostrad powoduje w efekcie spowolnienie wszelkich prac związanych z tak poważnymi inwestycjami drogowymi, gdyż wiadomo – podwykonawcy, którzy nie uzyskali w ustalonych terminach płacy za wykonaną pracę, przerywają dalsze prace, co automatycznie zagraża poszczególnym terminom realizacji inwestycji ustalonych przez Główną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Zgodnie z zapewnieniem rządu ustawa ta będzie traktowana priorytetowo przy pracach legislacyjnych w naszym parlamencie.
Już wkrótce – ustawa chroniąca podwykonawców
