Każdy chciałby mieć cudowną emeryturę, spokojną i dostatnią. Patrząc na dzisiejszych emerytów, na to jak zmagają się comiesięcznym dopięciem domowego budżetu, można mieć poważne obawy, czy można spełnić to marzenie. Co prawda należy pamiętać, że większość z nich otrzymuje rentę starczą (tak nieprzyjemną nazwę nosi emerytura) jeszcze według starego systemu, co oznacza, że ich świadczenia są opłacane z bieżących składek. W przyszłości emerytura oparta na dwóch obowiązkowych filarach będzie chociaż w części zależała od nas, od wysokości uskładanego przez lata pracy kapitału. Ale i to nie gwarantuje jeszcze wysokich świadczeń na stare lata. Taka emerytura będzie ponadto nadal zależała od aktualnej koniunktury, wszak jej część będzie pochodziła z bieżących składek. Których wysokość wcale nie będzie zależała od pojedynczego emeryta. Jeśli więc chce się mieć w miarę zabezpieczone życie na emeryturze należy się o to samodzielnie postarać. Czyli oszczędzać w trzecim filarze. Jest wiele możliwości, jest z czego wybrać. Rynek zasypany jest ofertami różnych produktów, które gwarantują zebranie stosownego kapitału na czas odpoczynku od pracy zawodowej. Warto wziąć sprawy własnej emerytury we własne ręce. To zdecydowanie bardziej praktyczne i realistyczne podejście do kwestii osobistych finansów.
Czy naprawdę warto oszczędzać na emeryturę
