Przeciętny trzydziestolatek rzadko myśli o swojej emeryturze stwierdzając, że jest one jeszcze daleko przed nim. Owszem przy obecnych zmianach zostanie mu jeszcze minimum 37 lat pracy, więc teoretycznie nie ma się czym przejmować. Praktyka wygląda zupełnie inaczej. Nikt już nie wierzy w to, że system emerytalny jest stworzony idealnie i świadczenia, które dostaniemy w przyszłości będą nas satysfakcjonowały. W Polsce system emerytalny składa się z trzech filarów. Pierwszym jest ZUS, drugim OFE, a trzecim IKE. Składki do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Otwartego Funduszu Emerytalnego są obowiązkowe. Trzeci filar czyli Indywidualne Konto Emerytalne jest traktowany jako dodatkowe konto, na które każdy może odkładać pieniądze na swoją emeryturę. W skład trzeciego filaru wchodzą również pracownicze programy emerytalne czyli PPE. Zadaniem systemu emerytalnego jest zabezpieczenie obywatela w wieku po produkcyjnym kiedy nie będzie mógł bądź nie będzie miał już siły pracować. Według zapowiadanych zmian emerytura z wszystkich filarów ma być wypłacana po 67 roku życia. To w przypadku kobiet ma podnieść kwotę ich świadczeń nawet o 70 procent. Jeśli tak będzie to będzie oznaczało, że polski system emerytalny faktycznie spełnia swą funkcję.
Trzy filary emerytalne
